Dieta antycellulitowa - jak zlikwidować cellulit

Celluit, potocznie określany skórką pomarańczową, to nagromadzona tkanka tłuszczowa stworzona z komórek tłuszczowych, które mogą się zwiększać nawet stukrotnie. Pojawia się na udach, pośladkach i ramionach. W czasie jak się pojawi trudno się go pozbyć.

Gdy już dochodzi do wzrostu  adipocytów, zbuntowana tkanka łączna twardnieje, a skórka naszych ud przypomina pomarańczę. Wolno próbować walki zcellulitem za pomocą diety antycellulitowej, która sprzyja przemianę materii, oczyszcza ciało z toksyn i usuwa nadmiar trujących substancji. Jego pojawienie się jest oznaką, że organizm ma trudności z usunięciem nadmiaru tych właśnie trujących substancji, które gromadzą się w komórkach tłuszczowych.

Komponując zatem menu, trzeba wybierać takie pokarmy, które przyspieszą proces przemiany materii i wspomogą komórkom ciała skuteczne pozbycie się nagromadzonych zapasów oraz wody.

Najważniejsze produkty do walki z pomarańczową skórką to świeże owoce i warzywa, chude sery i chude mięsa, ryby, razowe pieczywo, grube kasze i płatki zbożowe. To właśnie z tych produktów została stworzona dieta antycellulitowa.

Z menu należy usunąć potrawy tłuste i ostro przyprawione, bo sprzyjają gromadzeniu się wody. Zmniejszamy spożywanie soli, która powoduje obrzęki (zamiast można stosować mieszanki ziołowe, tj.kolendrę, estragon, bazylię, majeranek, suszoną natkę i pora), redukujemy słodycze i fast-foody. Są one kopalnią szkodliwych substancji, które odkładają się w komórkach tłuszczowych. Zalecane jest spożywanie różnorodnych wyrobów o wysokiej wartości odżywczej. W skutek tego w systemie uruchomionych zostanie wiele procesów przemiany materii równolegle.

Redukujemy picie kawy i zdecydowanie rezygnujemy  z papierosów.  Używki pozostawiają w organizmie szkodliwe substancje, które trafiają m.in. do komórek tłuszczowych. Ponadto palenie osłabia naczynia krwionośne, łatwo więc o zastoje i obrzęki.

Powinno się zadbać, by w diecie antycellulitowej nie brakowało dań zasobnych w kwasy tłuszczowe omega-3, omega-6 i omega-9. Substancje te usprawniają metabolizm tkanek zaatakowanych przez cellulit, przyspieszają spalanie tkanki tłuszczowej i zapobiegają odkładaniu się tłuszczu. Spożywać należy, zatem często ryby, orzechy, oleje roślinne, oliwę i tzw. miękkie margaryny.

Włączamy obfite spożywanie owoców i warzyw, bo zawierają łatwo przyswajalne witaminy i mikroelementy a niektóre nawet działają moczopędnie (seler, pietruszka, arbuzy, truskawki, czereśnie). Jedzenie wzbogacamy o produkty bogate w witaminy z grupy B (kiełki zbóż, drożdże, jajka), oraz o produkty bogate w źródła potasu (ziemniaki, sałata, pomidory), który działa przeciwobrzękowo.

Staramy się spożywać mało, ale często, najlepiej 4-5 razy dziennie w wyznaczonych sobie regularnych godzinach. By wypłukać z organizmu jak najwięcej toksyn wskazane jest pić codziennie choćby dwa litry niegazowanej wody mineralnej o niskiej zawartości sodu. Wskazana jest również zielona herbata, która przyspiesza przemianę materii.

Najważniejszą zasadą, którą trzeba przyswoić w stosowaniu diety antycellulitowej jest to, że diety tej nie stosuje się tylko przez obojętnie jaki czas. To rozwiązanie na życie. Ważne  jest, by po ukończeniu kuracji nie powracać do złych nawyków żywieniowych i starać się stosować  powyższe reguły.