Oddziaływanie błonnika na odchudzanie

Błonnik można znaleźć nie tylko w naturalnych produktach, które spożywamy na co dzień, ale odnaleźć go możemy na sklepowych i aptecznych półkach w postaci rozpuszczalnych proszków i nie tylko. Związek, funkcjonujący również pod nazwą włókno pokarmowe, tylko na pozór wydaje się w naszym organizmie niepotrzebny. Aczkolwiek nie poddaje się wchłanianiu ani trawieniu, pełni nadzwyczaj istotną rolę w procesie trawienia oraz wspomaga nasz układ pokarmowy. Błonnik to mieszanina substancji ze ścian komórkowych roślin, w jakiej składzie dominują nade wszystko związki polisacharydowe. Jego część rozpuszczalna w wodzie (pektyny), znajdująca się w: owsie, jęczmieniu, otrębach owsianych, cykorii bądź jabłkach, pomarańczach, grejpfrutach i ziemniakach, pełni przede wszystkim funkcje metaboliczne. Nierozpuszczalne włókno (celulozy), tak samo znaczące, odpowiada za procesy zachodzące w żołądku oraz stymuluje ściany jelita, pobudzając je do ruchów perystaltycznych - zaś poszukiwać go powinno się w pełnoziarnistym pieczywie, płatkach owsianych, suszonych owocach a także obrzeżnych częściach nasion.
 
Błonnik pokarmowy jest nadzwyczaj znaczącym fragmentem naszej diety. Jego niedostatek może przyczynić się do chorób układu krążenia, trawienia, chorób związanych z przemianą materii, a nawet próchnicy, sporych kłopotów skórnych, niedokrwistości, osłabienia układu odpornościowego oraz stwardnienia rozsianego. Dieta zasobna w błonnik pomniejsza zachorowalność na nowotwory układu pokarmowego, choć - jak twierdzą specjaliści - w Polsce dziennie spożycie błonnika nie przewyższa jedynie 15 g na dobę. Trzeba jednakże pamiętać, iż kluczem do sukcesu jest odpowiednie wyważenie dziennej porcji. Przewyższenie 40/50 g błonnika na dobę może doprowadzić do podrażnień albo skrętu jelita, biegunki, wzdęć i ostrych bólów brzucha. Błonnik spożywany w stosownych ilościach daje jednakże mnóstwo korzyści.
 
Przez subtelne podrażnienie ścianek jelita ułatwia on trawienie oraz wypróżnianie się, stabilizując pracę jelit. Prawidłowa proporcja, jaka pomoże uniknąć zaparć to - 60% błonnika pektynowego oraz 40% celulozowego. To jedna z paru zalet błonnika, jaki gwarantuje także rozkwit prawidłowej flory bakteryjnej. Błonnik owsiany pozwala utrzymać dobry poziom cholesterolu, wyłapując trójglicerydy i zły cholesterol. Dzięki regularnemu przyjmowaniu błonnika ilość cholesterolu może obniżyć się nawet o połowę w ciągu prawie trzech miesięcy. Powinny zwrócić na to uwagę przede wszystkim osoby starsze.
 
Zapewnianie organizmowi właściwych proporcji obydwu błonników pozwoli utrzymać prawidłową wagę - cukry będą wchłaniać się wolniej, dłużej będziemy czuć się syci, a oba typy błonnika wchłaniają nieznaczną ilość tłuszczu. Dzięki przyjmowaniu błonnika proces trawienia może się znormalizować, natomiast zbytek toksyn zostaje usunięty z naszego organizmu. Detoks to jeden z istotnych pozytywów - dzięki pozbyciu się wewnętrznych zanieczyszczeń, polepszy się wygląd naszej skóry oraz kolor cery. Istotne jest także lepsze trawienie pokarmów i tym samym oddziaływanie na przebieg fermentacji.
 
Osoby, jakie śnią o zmniejszeniu masy ciała, powinny pamiętać, iż tylko rozważne wykorzystywanie suplementu może przynieść pożądane rezultaty. Błonnik filtruje nasze jelita, pomaga wchłonąć nagromadzoną w organizmie wodę, upraszcza wydalanie pokarmów, jest naturalnym lekiem na zaparcia i biegunki, a przede wszystkim sprawia, iż nie czujemy się ciągle głodni. W suplementacji powinno zdać się na sproszkowany błonnik, jaki jest o wiele skuteczniejszy aniżeli ten w tabletkach. Taki wybór zagwarantuje nam poprawę funkcjonowania układu pokarmowego, natomiast roztropnie przyjmowany - od 1 do 3 g dziennie - wpłynie na spadek masy ciała przez uczucie sytości oraz wspieranie przemiany materii.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz